Droga do 60, czyli jak levelować w Diablo III

Wylevelowanie nowej postaci może budzić pewną niechęć, gdyż większość z nas natychmiast przypomina sobie przez jakie męki musieliśmy przechodzić rozwijając naszego pierwszego herosa. Trzy dni grania? A może dwa tygodnie? Po przeczytaniu tego poradnika dowiecie się, że wystarczy pięć godzin!

Żeby łatwiej się czytało, poradnik będzie podzielony na trzy podstawowe zagadnienia opisujące ekspresową metodę levelowania nowych postaci, używaną przez wielu profesjonalnych graczy.

1. Kto?

Po pierwsze ty i twoja postać na pierwszym poziomie. W końcu to właśnie nią trzeba się zająć. Jednak by maksymalnie szybko zdobyć 60 poziom potrzeba drugiej osoby. Może to być rodzeństwo, partner lub partnerka, kolega, ogólnie rzecz biorąc ktokolwiek, kto ma wolne pięć godzin i własną postać na 60 poziomie na swoim koncie. Nie musi być ona ubrana w kosmiczny ekwipunek, najlepiej jednak, żeby była w stanie zadawać jak najwięcej obrażeń, i to obszarowych. Z moich obserwacji wynika, że najlepiej sprawdza się Mnich, głównie dzięki Mantrze Pewności z runem Podporządkowanie (zadaje obrażenia przeciwnikom praktycznie na całym ekranie), poza tym bez trudu można osiągnąć prędkość poruszania się zwiększoną o 35%, co bardzo pomaga. Czarownik i Łowca Demonów też sprawdzają się bardzo dobrze, zdecydowanie gorzej Barbarzyńca (mały zasięg ataków obszarowych) i Szaman (mana szybko się kończy).

2. Jak?

Żeby zmaksymalizować ilość zdobywanego doświadczenia twoja postać musi być odpowiednio ubrana. Jak wiadomo każdy przedmiot może dawać bonus do zdobywanego doświadczenia, jednak jest jeszcze kilka rzeczy, które bardzo zwiększą tempo zwłaszcza na wyższych poziomach. Zdecydowanie najważniejsza sprawa to hełm z miejscem na klejnot, w który wkładamy Rubin (największy, na jaki możemy sobie pozwolić), co zwiększy otrzymywane doświadczenie nawet o 31%. Po drugie, zestaw Caina. A co to takiego? Otóż, jest to czteroczęściowy zestaw na 23 poziom; za noszenie trzech jego elementów nasza postać otrzymuje dodatkowy bonus do zdobywanego doświadczenia w wysokości 30%. To jakby dodatkowy Rubin w hełmie, do tego wszystkie jego części (hełm, spodnie, buty i rękawice) zwiększają otrzymywane doświadczenie o stałą ilość. Zestaw ten jest bardzo pospolity i bez problemu można kupić cały za kilkaset tysięcy złota. Jeśli mamy już kompletny Los Caina i olbrzymi rubin w hełmie, resztę ekwipunku wypełniamy po prostu przedmiotami dającymi jak największe bonusy do zdobywanego doświadczenia. Dodatkowo warto zwrócić uwagę, by dawały one w miarę dużo Witalności - w końcu każda śmierć naszej postaci niepotrzebnie wydłuża proces!

3. Gdzie?

Ogólna zasada jest taka, że ładujecie się razem do gry na MP10. Postać levelowana trzyma się jak najbardziej z tyłu (doświadczenie z potworów zabitych przez kogoś innego otrzymujemy nawet będąc około półtora ekranu od zabijającego), a levelująca pędzi przodem i pozbywa się każdego przeciwnika, na którego trafi. Ważne jest, by nie zostawiać pojedyńczych wrogów pałętających się po okolicy, gdyż potrafią oni nieźle namieszać na wyższych poziomach trudności. A oto odrobinę dokładniejszy opis lokacji podczas całego przebiegu od 1 do 60:

• 1-10(12) - Akt I - MP10 Normal - Na samym początku naszej pięciogodzinnej podróży najbardziej opłaca się zająć pierwszymi zadaniami (obrona bramy, uwolnienie Caina, itd.). Warto sprawdzać sklepikarzy i wypadające przedmioty pod kątem zwiększonego doświadczenia. Na 8-10 poziomie powinniście już być w stanie zdobyć hełm z miejscem na klejnot i włożyć w niego Rubin.
• 10-25 - Akt III - MP10 Normal - Kiedy mamy już dwucyfrowy poziom i parę przedmiotów z bonusem do doświadczenia pora wyruszyć do trzeciego aktu. Najlepsze lokacje to Podziemia Twierdzy, Krater Arreat i Pola Rzezi). Zaczną nam wypadać o wiele lepsze przedmioty, jednak nie od razu będziemy mogli je założyć. Mimo to warto je zatrzymać póki co. Nie zapomnijcie też o zestawie Caina na 23 poziom! Po osiągnięciu 25 poziomu biegniemy zabić Diablo i droga na Koszmar stoi otworem.
• 25-50 - Akt III - MP10 Koszmar - Robimy wszystko dokładnie tak, jak w poprzednim kroku, jedyna różnica polega na tym, że potwory zaczynają stanowić dla nas pewne zagrożenie i musimy uważać, by nie zginąć przypadkiem od jednego ciosu - szkoda na to czasu. Przedmioty, które tu wypadają są na 40-45 poziom, więc te lepsze warto zbierać na później. Po osiągnięciu 50 poziomu zabijamy Diablo i lecimy na Piekło!
• 50-59 Akt III - MP10 Piekło - Przy najwyższej mocy potworów przeciwnicy na Piekle zadają już dużo obrażeń, warto więc uzbroić się w Witalność i włączyć umiejętności defensywne, żeby nie ginąć za często. Nas kompan pewnie też zauważył, że potwory nie padają już na sam jego widok - przyda się mocna umiejętność punktowa, głównie do walki z elitami. Ten ostatni odcinek zawsze zajmuje najwięcej czasu, także nie dziwcie się, że wbicie jednego poziomu zajmuje dziesięć czy piętnaście minut, to normalne. Najważniejsze to nie ginąć zbyt często (jeśli już się zdarzy to nie wskrzeszajmy się sami - niech zrobi to nasz współpracownik). Kiedy już zostanie nam tylko odrobina doświadczenia przed 60 poziomem, to czas na zabicie Diablo. Warto zmniejszyć lub całkowicie wyłączyć Moc Potworów, by skrócić walkę (zabicie Diablo to misja, za którą też dostajemy doświadczenie - i to dużo).

I gotowe! Oto nasza nowa postać na maksymalnym poziomie, z odblokowanym Inferno. Za pierwszym razem pewnie nie uda się w pięć godzin ale jestem pewien, że załatwicie sprawę w jeden wieczór grania. Dacie radę pobić mój czas?